...ale przynajmniej jest z tego pożytek w postaci zdjęć.
Picie zielonej herbaty urozmaiciłam sobie uwiecznianiem Japończyków chowających się pod parasolami.
A jak nie pada, to można sobie, przy okazji oglądania mieszkań, porobić zdjęcia światełek :)
W Tokio też mają wieżę podobną do tej w Paryżu :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz