czwartek, 12 lutego 2009

Gruszki

Co prawda mało to ma z Tokio wspólnego, ale oto czym się ostatnio zajmuję:


wtorek, 3 lutego 2009

Tak się bawią salarymeni :)

Pewnego piątkowego popołudnia byliśmy, całkiem przypadkiem, na koncercie japońskiego zespołu rockowego. Zespół grał covery i byli całkiem nieźli, ale najlepszym przedstawieniem i tak było to, jak się bawią Japończycy... poważni (ale niezbyt już trzeźwi) biznesmeni w garniturach :)