Moje życie ogranicza się ostatnio do wysyłania CV, leżenia w wannie, picia herbaty, oglądania japońskich bajeczek, grania w Geo Challenge i robienia ZDJĘĆ. A więc tematem dzisiejszej wystawy fotograficznej są Japońskie dzieci :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
hyhy :) one nie sa takie brzydkie jak te chinskie no nie ? maja jakis przynajmniej normlany ksztalt czaszki a nie jakies splaszczone ryje ... nawet zabawny ten pierwszy chopok na ostatniej fotce :)
OdpowiedzUsuńNo, Japonczycy ogolnie sa ladniejsi niz Chinczycy :) i bardziej cywilizowani :)
OdpowiedzUsuń